Prawdziwy Chopin
Podchodzi policjant do dresiarza i pyta się?– Imię i nazwisko?– No Janek Kowalski.– Nie, wy wszyscy się podajecie za Janka Kowalskiego prawdziwe imię i nazwisko.–… Czytaj dalej »Prawdziwy Chopin
Podchodzi policjant do dresiarza i pyta się?– Imię i nazwisko?– No Janek Kowalski.– Nie, wy wszyscy się podajecie za Janka Kowalskiego prawdziwe imię i nazwisko.–… Czytaj dalej »Prawdziwy Chopin
Po ulicach miasta z wielką prędkością jedzie taksówka.Pasażer, pobielały ze strachu, siedzi na fotelu obok kierowcy i wpina palce w tapicerkę.– Bracie, nie stresuj się,… Czytaj dalej »Uciekinier
– Synu, dlaczego powiedziałeś policji, że dziadek pędzi bimber? – Tato, mam dość picia herbaty bez cukru.
– Mamo, mamo, dzieci w szkole mówią, że pochodzę z mafijnej rodziny!– Nie przejmuj się, jutro pojedziemy do twojej szkoły i załatwimy wszystko tak żeby… Czytaj dalej »Włoska Robota
Policjant zatrzymał kierowcę samochodu, który przekroczył dozwolona prędkość.- Proszę Pana – powiada policjant – kierowca samochodu musi przestrzegać dwóch zasad: musi prowadzić samochód zgodnie z… Czytaj dalej »Zasady
Lipiec. Na londyńskiej ulicy, w czasie ulewnego deszczu, do Anglika podchodzi zagraniczny turysta i pyta: – Proszę mi powiedzieć, kiedy u was, w Londynie, jest… Czytaj dalej »Angielski Lipiec
– Więc, dlaczego chce Pan się rozwieść z żoną?– Wysoki sądzie, ta kobieta mi żyć nie daje. Lipiec ciepły, chłopaki wpadli na piwo, a ona… Czytaj dalej »Lipcowe Małżeństwo
– Jechał pan z prędkością 130 km/h. Nie przyszło panu do głowy, że może się pan zderzyć z innym samochodem?!– Taa… Na chodniku?!
Do Kowalskich przyjechała z wizytą babcia i pyta Pawełka: – Wnusiu, dobrze się chowasz? – Staram się. Ale mama i tak zawsze mnie w końcu… Czytaj dalej »Wykąpany
Bardzo pobożny człowiek co niedziele chodząc do kościoła rzucał 10zł żebrakowi.Pewnego razu rzuca tylko 5zł. Żebrak na to:– Co się stało? Dlaczego tylko piątka? Stracił… Czytaj dalej »Koszty Edukacji
Jedna z młodszych klas szkoły podstawowej.Pani nauczycielka stojąc na ławce zmienia jakiś obrazek, a dzieci trzymają ławkę, aby pani nie spadła.Jasio korzystając z okazji zagląda… Czytaj dalej »Ryzyko Wkalkulowane
Po lekcji biologii Jasio stwierdza:– Kto by pomyślał, że dziewczynki mimo wszystko mają takie znaczenie…
Przychodzi mama z synkiem do lekarza.– Panie doktorze, z jego siusiakiem jest coś nie w porządku.Doktor obejrzał siusiaka i mówi:– W tym momencie to już… Czytaj dalej »Tak Szybko Dorastają
– Grymaśna wczasowiczka przymierza słomkowe kapelusze. Podoba jej się dopiero dwudziesty.– Ile płacę?– Nic, to ten, w którym pani przyszła.
Pacjentowi zdawało się, że pod jego łóżkiem siedzą potwory. Po wielu seansach niezadowolony z braku poprawy zrezygnował ze swojego psychologa. Po pewnym czasie spotykają się… Czytaj dalej »Wyleczony
W szkole:– Jasiu, podejdź do tablicy.– Nie mogę.– A dlaczego nie możesz?– Bo się modlę!– A o co się modlisz?– O to, żeby mnie Pani… Czytaj dalej »Święty
– Mamo, ile jest pasty do zębów w tubie?– Nie mam pojęcia, syneczku.– A ja wieeem! Od telewizora do kanapy!
Mietek, dzielnicowy z Dąbrowy Górniczej postanowił coś zmienić w mieszkaniu i wytapetować sobie duży pokój w swoim M-3. Jak postanowił tak zrobił. Po remoncie przyszedł… Czytaj dalej »5 Rolek
Policjant:– Proszę usiąść na krześle i zaczniemy przesłuchanie.Prawnik (szeptem):– Zaprzeczaj wszystkiemu.Ja:– TO NIE JEST KRZESŁO!