Przejdź do treści

Dowcipy

Narodziny

Drogówka zatrzymuje kierowcę. Koniec końców, gliniarz pyta:– Czemu pan jest pijany?– Żona urodziła.– A co to za trup w bagażniku?– Ojciec dziecka.

Kochany Mikołaju

Kochany Mikołaju

Jasiu wysyła list do Św. Mikołaja i pisze:„kochany Mikołaju. W tym roku chcę dostać siostrzyczkę”.Parę dni później Św. Mikołaj odpisuje:„kochany Jasiu. Najpierw przyślij mi mamusię”

Sandały

Sandały

Przyjechała teściowa:– Otwieraj ty łobuzie, wiem że jesteś w domu, bo twoje adidasy stoją przed drzwiami!– Niech się mama tak nie wymądrza, poszedłem w sandałach!

Frytki  Z Chlebem

Frytki Z Chlebem

Blondynka do sprzedawcy:– Dzień dobry, ja poproszę frytki.Na to sprzedawca:– Przykro mi, ale ziemniaków zabrakło.– Nic nie szkodzi, mogą być z chlebem!

Stary Numer

Stary Numer

Blondynka do męża:– Kochanie! Jakiś złodziej właśnie ukradł nam samochód!Mąż na to:– Zapamiętałaś jego twarz?!– Nie, ale spisałam numer rejestracyjny!

Zepsute Święta

Zepsute Święta

Dziewczyna pyta swojego narzeczonego:– Kochanie, co byś powiedział, gdybyśmy wzięli ślub w samo Boże Narodzenie?– Rybko moja, daj spokój! Po co mamy psuć sobie święta?