Przejdź do treści

Dowcipy

Bez Reszty

Bez Reszty

Z gabinetu dentystycznego wypada pacjent.– Jak było? – pyta żona.– Dwa wyrwał.– Przecież tylko jeden cię bolał.– Nie miał wydać.

Zdrowy Sen

Zdrowy Sen

Szalejąca inflacja. Dzwoni bankier do bankiera:– Cześć stary, jak sypiasz?– Jak niemowlę.– Żartujesz?– Nie. Wczoraj całą noc płakałem i dwa razy sie zesrałem.