Przejdź do treści

Rower Teściowej

Jedzie pan samochodem, widzi teściową na rowerze i mówi:– Gdzie teściowa jedzie.– Na cmentarz.Na to zięć:– A kto rowerek odprowadzi.

Udostępnij Uśmiech:

Czarny I Biały

Idzie blondynka ulicą, nagle zaczepia ją jakiś facet i pyta:– Dlaczego pani ma jeden czarny but, a drugi biały?Blondynka mu odpowiada:– Tylko takie buty w sklepie sprzedawali, proszę pana. Ale najgorsze jest to, że ja dwie pary takich mam.

Udostępnij Uśmiech:

Kłótnia Ostateczna

– Mamo, nie wyobrażasz sobie co się stało! Strasznie się pokłóciliśmy!!! Coś strasznego…– Spokojnie, córeczko, nie denerwuj się. W każdej rodzinie zdarzają się czasem konflikty…– Tak, wiem. Ale co zrobić z trupem…

Udostępnij Uśmiech:

Gdzie Głowa

Idzie niewidomy z psem przewodnikiem! Pies był kiepski bo wprowadził go w najgorszy ruch, prosto na ulicę. Auta hamują, pisk opon, zamieszanie. Facet w końcu przeszedł. Stanął na brzegu chodnika i daje psu ciastko. Ktoś to zauważył i dziwi się:– Co pan głupi! Pies mało pana nie zabił a pan mu daje ciastko!Na to niewidomy:– Jak mu daję ciastko to wiem gdzie ma głowę i wiem, że mam go z drugiej strony w dupę kopnąć!

Udostępnij Uśmiech:

Chodząca Encyklopedia

Spotkały się dwie koleżanki i jedna żali się drugiej:– Wiesz co, ja to mam tak głupiego męża, że aż strach. Nie wiem, co już robić.– To kup mu encyklopedię.– Po co? I tak w niej chodził nie będzie.

Udostępnij Uśmiech:

Cholera W Sudanie

Mąż pyta się żony:– Mamusia do Afryki pojechała?– No, co Ty! Zgłupiałeś?– No, bo mówili w wiadomościach, że w Południowym Sudanie pojawiła się cholera.

Udostępnij Uśmiech:

Echo

Dlaczego blondynki nie wolno bić po głowie? – Bo jej echo zęby powybija.

Udostępnij Uśmiech:

Wysoki A Nie Długi

Blondynka stoi przy kiju wbitym do ziemi i z trudem próbuje go zmierzyć.Po pewnym czasie podchodzi do niej facet, wyrywa kij, kładzie go na ziemi i pomaga jej go zmierzyć.Blondynka na to:– Ale proszę pana, chciałabym sprawdzić jaki ten kij jest wysoki, a nie jaki jest długi…

Udostępnij Uśmiech:

Irak Czy Iran

Rozmawiają dwie blondynki:– Ty, jak się mówi: Irak czy Iran?– A skąd mam wiedzieć? Napisz do Bralczyka.– Aleś ty głupia! Napiszę, a on mi jak zwykle odpisze, że zasadniczo obie formy są poprawne.

Udostępnij Uśmiech:

Pewne Namiary

Przychodzi chłopak do spowiedzi:– Proszę księdza, uprawiałem sex oralny.– O! Ciężki grzech. A z kim?– Nie mogę księdzu powiedzieć .– Może z Kryśką od Zarębów?– Nie.– A może z Kaśką od Kowali?– Nie.– Powiedz bo rozgrzeszenia nie dostaniesz!– No naprawdę nie mogę, proszę księdza.– To może z Zośką od Graboszy?– Nie.– Idź, nie dam ci rozgrzeszenia.Wychodzi chłopak z kościoła – czekają na niego kumple.– I co? Dostałeś rozgrzeszenie? – pytają.– Nie, ale namiarów parę mam.

Udostępnij Uśmiech:

Prawdziwa Dziewczyna

Jechałem z nową dziewczyną samochodem, żeby zobaczyć moich starych. Ona prowadziła. Z racji drobnego wypadku musiałem zadzwonić, że się spóźnimy:– Cześć mamo, będziemy trochę później, Magda złapała gumę.– A mówiłeś, że tym razem jest prawdziwa!

Udostępnij Uśmiech:

Autoalarm

Gabinet dentystyczny. Pacjent w najdroższym garniturze, ze złotym rolexem wielkości talerzyka na przegubie, spinkami z diamentami jak wiśnie, ze stojącymi obok dwoma ochroniarzami o byczych karkach. Dentysta prosi na fotel i każe otworzyć usta. Patrzy, zagląda, wreszcie mówi:– Ale w czym mogę panu pomóc? Bo tu same tylko złote zęby, diamentowe koronki… Coś niesamowitego! Czego pan ode mnie oczekuje?– Sam pan widzi, doktorze, jak to wygląda – odpowiada pacjent. Alarm chciałbym założyć…

Udostępnij Uśmiech:

Dwa Zęby

– Po co teściowa ma 2 zęby???– Pierwszy do otwierania piwa, a drugi żeby ją bolał bolał

Udostępnij Uśmiech: