Przejdź do treści

Prima Aprilis

Polski Prima Aprilis

Przed sądem facet zeznaje, dlaczego zabił przechodnia:– Jadę sobie spokojnie ulicą, nagle jakiś facet zatrzymuje mnie i mówi: Dawaj pieniądze!– Dlaczego – pytam.– Prima aprilis – odpowiada.– To ja mu naplułem w oko i mówię: Śmigus dyngus!– Wtedy on gasi papierosa na moim czole i mówi: Popielec.– No więc ja chwaciłem go za gardło i powiedziałem: Zaduszki!

Udostępnij Uśmiech:

Jasiu Na Prima Aprilis

Rodzina je spokojnie obiad, aż tu nagle wpada Jasiu i drze się:– Mamo, babciu, siostro, Tatuś się powiesił na poddaszu.Wszyscy rzucają łyżki i talerze i pędza po schodach na górę, a Jasiu spokojnie:– Prima aprilis…No to wszyscy wielkie „UFFFFF”…A Jasiu kończy:– … w piwnicy…

Udostępnij Uśmiech: