Przejdź do treści

Dowcipy O Mężu I Żonie

Uczciwy Morderca

Wchodzi facet do baru. Podchodzi do gościa stojącego w rogu i pyta:– Ty jesteś tym słynnym płatnym mordercą?– Tak.– Jaka jest twoja stawka?– 10 000 zł od pocisku.– A jak spudłujesz?– Nigdy nie pudłuję.– Ok, moja żona jest właśnie z kochankiem w motelu naprzeciwko. Daję 20 000 zł i chcę, byś się nimi zajął.Panowie wchodzą na dach baru. Morderca wyjmuje snajperkę, podaje klientowi lornetkę.– Którzy to?– Pokój numer 29, II piętro, okno po lewej. Chcę, żebyś zastrzelił tę sukę strzałem w głowę, a kolesiowi odstrzelił penisa.Snajper splunął, spojrzał w celownik i czeka. W końcu klient pyta:– No przecież ich widzisz. Na co czekasz?– Daj jeszcze chwilę. Z tego co widzę,… 

Udostępnij Uśmiech:

Liczę Na Pół

Kiedy tragiczne zakończenie choroby milionera nie budziło już wątpliwości, lekarz dyskretnie mówi jego żonie:– Musi pani być przygotowana na wszystko….– Nie robię sobie nadziei. W najlepszym przypadku liczę na połowę.

Udostępnij Uśmiech:

Zamiana

Małżeństwo podczas kolacji. Pan domu podsuwa swój talerz psu.– Ależ Romualdzie, nie chcesz chyba oddać swojej porcji Azorowi! – oponuje małżonka– Oddać nie – mruczy pod nosem mąż – tylko zamienić…

Udostępnij Uśmiech:

Początek

Małżonka czyta mężowi fragment z czytanej właśnie gazety:„Każdy dobry seks ma swój początek w głowie…”– Widzisz kochanie! – mąż na to – … a ty ciągle: „do buzi nie, do buzi nie…”

Udostępnij Uśmiech:

Powód

– W jaki sposób uzasadnia pan swój pozew o rozwód? – pyta się sędzia.– Wysoki sądzie, w dwa tygodnie po ślubie żona podawała mi kapcie, a pies witał szczekaniem. Teraz jest odwrotnie.

Udostępnij Uśmiech:

Prawdziwy Kochanek

Mąż niespodziewanie wpada wcześniej z delegacji do domu i zastaje żonę w łóżku z kochankiem.Żona, zachowując zimną krew, zwraca się do kochanka:– Proszę cię, udowodnij mu, jaki powinien być prawdziwy kochanek.Na to przerażony kochanek:– Co, jemu też?!

Udostępnij Uśmiech:

Podejrzliwa Żona

Jadłem obiad z koleżanką z pracy, kiedy do restauracji weszła moja żona:– To moja żona, muszę się ukryć!– Nie bądź głupi, dlaczego miałaby być podejrzliwa o osobę, z którą pracujesz?– Będzie. Myśli, że nie żyję od 1995 roku.

Udostępnij Uśmiech:

Żona Na Rurze

Żona wysłała mi smsa: „Kiedy wrócisz z pracy, założę seksowną bieliznę i zatańczę dla ciebie na rurze.”Do teraz wyrobiłem 94 nadgodziny i jeszcze się jakoś trzymam.

Udostępnij Uśmiech:

Trzeźwy Jak Codzień

Zenek jak zwykle wraca do domu pijany. Żona wrzeszczy od progu: – Codziennie wieczorem wracasz pijany! – Jesteś bardzo niesprawiedliwa kochanie! Ciągle ganisz mnie za to, że przychodzę do domu pijany, a jeszcze nigdy nie pochwaliłaś mnie za to, że wychodzę trzeźwy!  

Udostępnij Uśmiech:

Parkometr

Żona wraca do domu nad ranem. Mąż otwiera jej drzwi:– Gdzie byłaś? Miałaś wrócić od koleżanki o 21 a jest 2 w nocy?– Parkowałam…

Udostępnij Uśmiech:

Smakowita

Marian mówi do Heleny:– Kochanie, wyglądasz tak, że najchętniej bym Cię zjadł.– To co cię powstrzymuje??– Cholesterol…

Udostępnij Uśmiech:

Całuśna Para

Na ulicy całuje się mężczyzna z kobietą. Podchodzi do nich gość i tak przez ramię zagląda. Raz zagląda, obchodzi w kółko i znowu zagląda i tak dłuższy czas. W końcu facet (ten całujący) zdenerwował się i mówi do gościa:– Panie co pan, zboczeniec jakiś?– Nie, ale żona ma klucze do mieszkania.

Udostępnij Uśmiech:

Zły Horoskop

– Coś taki pochmurny?– Zły horoskop… O, patrz: „Wodnik może dowiedzieć się o zdradzie bliskiej osoby”.– Przecież jesteś Lwem.– Ale żona jest Wodnikiem.

Udostępnij Uśmiech:

Kucharski Kapelusz

– Musisz mi kupić nowy kapelusz – mówi żona do Zenka. Gdy chodzę w tym starym, to ludzie myślą, że jestem kucharką.– Zaproś ich do nas na obiad, to przestaną tak myśleć.

Udostępnij Uśmiech:

Czysty Teren

Dzieciak wyszedł z tatą na spacer. Nagle kłania się jakiemuś obcemu mężczyźnie.– Kto to jest? – pyta zdumiony ojciec.– To pan z zakładu oczyszczania. Zawsze jak wychodzisz do pracy, dzwoni do drzwi i pyta mamy, czy teren jest już czysty…

Udostępnij Uśmiech:

Dobra Noc

Mąż przed pójściem spać mówi żonie:– Dobranoc, kochanie.Na to żona odzywa się z wielkim oburzeniem:– Nie będziesz mi mówił co jest dobre a co nie!!

Udostępnij Uśmiech:

Podstawa Do Rozwodu

Sprawa rozwodowa, sędzia pyta kobietę:– Proszę pani, co pani nie odpowiadało w domu?– Wszystko odpowiadało – mówi kobieta. – Jest bardzo ładny i poza miastem. O ile dobrze pamiętam, to jest tam też 10 hektarów gruntu.Sędzia nie daje za wygraną:– Pani mnie źle zrozumiała. Ja pytałem na jakiej podstawie…– Oj, solidnej, Wysoki Sądzie. Żelbeton i to na 4 metry w ziemię…Sędzia z lekka podłamany:– Ale ja pytałem jakie są wasze stosunki.– Oj, bardzo dobre, Wysoki Sądzie. Mamy mnóstwo przyjaciół, a co piątek chodzimy grać w brydża.Sędzia już dość mocno podirytowany:– Proszę panią, że się tak pospolicie wyrażę, czy coś w państwa małżeństwie nie grało?– Co prawda mamy dwie wieże hi-fi,… 

Udostępnij Uśmiech: