Przejdź do treści

Dowcipy O Lekarzach

Nocne Czuwanie

– Panie doktorze, jestem wykończona. Odkąd mój mąż zachorował, dzień i noc muszę czuwać przy jego łóżku.– Przecież przysłałem państwu młodą pielęgniarkę!– Właśnie dlatego!

Udostępnij Uśmiech:

Serce Moje

Zdziwiony lekarz pyta żonę pacjenta: – Naprawdę nie zorientowała się pani, że mąż miał zawał? – Nie, Zaskoczyło mnie jedynie, że po 30 latach małżeństwa mąż wyszeptał: „Jola, moje serce…” 

Udostępnij Uśmiech:

Terapeuta

Do znakomitego lekarza specjalisty przychodzą rodzice pewnego młodego człowieka i biadolą:– Panie doktorze, nie możemy odciągnąć syna od komputera.– No cóż – wyrokuje lekarz – trzeba będzie go leczyć.– Ale czym?!– Normalnie! Dziewczętami, papierosami, piwem…

Udostępnij Uśmiech:

Wyleczony

Pacjentowi zdawało się, że pod jego łóżkiem siedzą potwory. Po wielu seansach niezadowolony z braku poprawy zrezygnował ze swojego psychologa. Po pewnym czasie spotykają się na ulicy:– Nawet pan nie wie, jak świetnie się czuję. Poszedłem do innego lekarza i on mnie wyleczył w ciągu jednej sesji!– A jak on to zrobił?– Kazał mi obciąć nogi od łóżka.

Udostępnij Uśmiech:

Pierwszy Kontakt

Przychodzi młoda baba do lekarza:– Panie doktorze, przede wszystkim muszę powiedzieć, że jestem jeszcze dziewicą.– To wspaniale, bo ja właśnie jestem lekarzem pierwszego kontaktu!

Udostępnij Uśmiech:

Tak Szybko Dorastają

Przychodzi mama z synkiem do lekarza.– Panie doktorze, z jego siusiakiem jest coś nie w porządku.Doktor obejrzał siusiaka i mówi:– W tym momencie to już nie jest siusiak tylko penis i zaczynamy leczenie rzeżączki…

Udostępnij Uśmiech:

Cudotwórca

– Ten lekarz którego mi poleciłeś to cudotwórca! Uleczył moją żonę w ciągu minuty!– Tak? No sam nie myślałem, że jest taki dobry… A jak to zrobił?– Powiedział jej, że wszystkie jej choroby to oznaka nadchodzącej starości…

Udostępnij Uśmiech:

Napad

Przychodzi baba do lekarza ze skarpetką na głowie.– Co pani dolega? – pyta się doktor.– Głupku to napad.

Udostępnij Uśmiech:

Zadowolona Babcia

W poczekalni siedziała kobieta z dzieckiem na ręku i czekała na doktora. Gdy ten wreszcie przyszedł, zbadał dziecko, zważył je i stwierdził, że bobas waży znacznie poniżej normy.– Dziecko jest karmione piersią czy z butelki? – spytał lekarz.– Piersią – odpowiedziała kobieta.– W takim razie proszę się rozebrać od pasa w górę.Kobieta rozebrała się i doktor zaczął uciskać jej piersi. Przez chwile je ugniatał, masował kolistymi ruchami dłoni, kilka razy uszczypnął sutki. Gdy skończył szczegółowe badanie, kazał kobiecie się ubrać i powiedział:– Nic dziwnego, że dziecko ma niedowagę. Pani nie ma mleka!– Wiem – odpowiedziała – jestem jego babcia, ale cieszę się, że przyszłam.

Udostępnij Uśmiech:

Urojona Ciąża

U lekarza:– Wygląda na to, że jest pani w ciąży.– Jestem w ciąży?!– Nie. Ale wygląda pani jakby była.

Udostępnij Uśmiech:

Konował

Przychodzi baba do lekarza:– Witam, panie doktorze, ja do pana z wiązanką!– No dobrze, ale gdzie są kwiaty?– A kto Ty niedouczony konowale mówi o kwiatach!?

Udostępnij Uśmiech: