Przejdź do treści

zięć

Teściowa I Krokodyl

Do lekarza przychodzi facet:– Panie doktorze, od kilku dni mam ten sam koszmarny sen: po pokoju goni mnie teściowa z krokodylem. Nie mogę zapomnieć tego śmierdzącego oddechu, koślawych żółtych zębów…– To faktycznie wygląda bardzo groźnie – przerywa lekarz.– Właśnie! A krokodyl wygląda jeszcze groźniej.

Udostępnij Uśmiech:

Nie Dorzucisz

Mistrz w pchnięciu kula do trenera:– Dziś muszę pokazać klasę… na trybunie siedzi moja teściowa.– E! nie dorzucisz…

Udostępnij Uśmiech:

Kolczyki Dla Tesciowej

Dwaj szwagrowie postanowili kupić swojej teściowej złote kolczyki. Aby się umocnić w tej decyzji, poszli do baru. Po kilku kolejkach jeden z nich mówi:– Wiesz co, na złote kolczyki to już nie wystarczy kasy. W tym roku kupimy jej srebrne…Minęło kilka godzin.– Wiesz co, na srebrne kolczyki też już nie starczy, ale mam pomysł. W tym roku przekłujemy jej tylko uszy…

Udostępnij Uśmiech:

Sandały

Przyjechała teściowa:– Otwieraj ty łobuzie, wiem że jesteś w domu, bo twoje adidasy stoją przed drzwiami!– Niech się mama tak nie wymądrza, poszedłem w sandałach!

Udostępnij Uśmiech:

Kot I Teściowa

Teściowa po 10 latach kłótni postanawia pogodzić się ze swoim zięciem. Zaprasza jego i córkę na obiad. Podaje kotleta, surówkę, ale zapomniała o ziemniakach. Wraca do kuchni. Przezorny zięć postanawia sprawdzić, czy kotlet nie jest zatruty. Kroi kawałek i daje kotu. Ten gryzie i nagle pada na ziemię. Zięć wstaje, idzie do kuchni, bierze patelnię i zabija teściową. Wraca do pokoju i mówi do żony:– Kochanie, wyobraź sobie, że ta stara rura chciała mnie otruć. Wziąłem patelnię i ją zabiłem!Na co kot wstaje, otrzepuje się i krzyczy:– Jest!

Udostępnij Uśmiech:

Pocałunek Teściowej

Żona Zenka miała poważny wypadek samochodowy.Lekarze uratowali jej życie, ale nie dali rady ocalić jej skóry uszkodzonej przez ogień.Jej twarz wyglądała paskudnie.Jedynym ratunkiem był przeszczep.Ponieważ żona była cała poparzona, skórę musiał ofiarować ktoś inny.Dawcą został Zenek, który oddał jej skórę z własnej pupy.Operacja się udała, kobieta wyglądała tak pięknie jak dawniej.Jednak świadoma poświęcenia własnego męża mówi pewnego dnia:– Kochanie, jestem ci tak wdzięczna, czy jest coś, co mogłabym dla ciebie zrobić?– Nie, już czuję się wynagrodzony.– W jakim sensie?– Wyobraź sobie dziką satysfakcję, jaką czuję za każdym razem, kiedy twoja matka całuje cię w policzek.

Udostępnij Uśmiech:

Gorszy Brat

Umarła teściowa, cień padł na całą rodzinę, ktoś musi palnąć mowę ….Powie zięć …– Więc tak, dzięki Bogu do Boga poszła moja teściowa. Co jeszcze dobrego mogę na Jej temat powiedzieć? hmmmm hmmmm hmmmm ale brata miała gorszego

Udostępnij Uśmiech: