Seks
Co Oni Śpiewają
Żona do męża:– Słyszałeś o tych badaniach na temat sexualności facetów?– Nie.. a o co chodzi?– Naukowcy udowodnili, że 90% facetów pod prysznicem się masturbuje, a tylko 10% śpiewa.– No to rzeczywiście ciekawe…– No ciekawe, ciekawe, ale ja się zastanawiam, co oni takiego śpiewają pod tym prysznicem?– Nie wiem…
Drzwi I Zamki
Po którymś tam wspólnym wyjściu chłopak pierwszy raz zabiera dziewczynę do siebie.Zanim otworzył drzwi, ona mówi:– Wiesz, ja potrafię poznać, jakim kochankiem jest mężczyzna po tym, jak otwiera drzwi.– Aaa… Możesz podać jakiś przykład?– No tak, na przykład jeśli facet mocno wpycha klucz do zamka i otwiera drzwi szarpnięciem, to znaczy, że jest brutalny w łóżku i nie nadaje się dla mnie.A taki, który otwiera drzwi bardzo długo, jakby nie mógł znaleźć dziurki, takiemu brak doświadczenia i on też się dla mnie nie nadaje.A Ty, kochanie? Jak Ty otwierasz drzwi?– Hmm… ja… zanim cokolwiek zrobię, to najpierw liżę zamek!
Jestem zachwycony
Państwo Malinowscy byli ze sobą już szesnaście lat i jako małżeństwo zaczęli się już mocno nudzić. Po przeczytaniu kilku pozycji Wisłockiej i Lwa Starowicza postanowili przeciwstawić się monotonii współżycia i zaprosili do siebie na noc inną parę małżeńską. Najpierw puścili sobie film porno, potem przeszli do dzieła. Na drugi dzień panowie spotykają się w kuchni przy robieniu jajecznicy na szynce. Malinowski zwierza się przyjacielowi:– Och stary ! Jestem zachwycony. Cieszę się, że wpadliśmy na ten pomysł ! Już od lat nie było mi tak dobrze !– Ciekawe czy nasze panie też przypadły sobie do gustu?
Oszczędny
70-latek ożenił się z 20-latką i noc poślubną spędzają w hotelu. Wśród personelu tegoż hotelu trwają zakłady, czy pan młody przeżyje tę noc.Nad ranem na schodach prowadzących do recepcji pojawia się panna młoda. Na drżących nogach słania się trzymając się poręczy.– Co się stało? – pyta zaniepokojona recepcjonistka.Na to panna młoda płaczliwym głosem:– Jak mówił, że oszczędzał 50 lat, to myślałam, że ma na myśli pieniądze.
Domowy Obiadek
Pewna para, która wybrała się na wystawę malarską, zatrzymała się na dłużej przy jednym z obrazów. Obraz przedstawiał trzech bardzo czarnych i kompletnie nagich mężczyzn: dwóch miało czarne penisy, ale ten środkowy – różowego. W czasie gdy tak stali zastanawiając się nad symboliką dzieła podszedł do nich malarz.– Mogę wam pomóc z tym obrazem? Jestem tym, który go namalował.– Bardzo nam się podoba to dzieło, ale kompletnie nie rozumiemy dlaczego namalowałeś trzech Murzynów na ławce i środkowy ma różowego penisa podczas gdy dwaj pozostali mają czarne.– Oo… Zinterpretowaliście mój obraz zupełnie niewłaściwie… To nie są Murzyni, to są górnicy, a ten pośrodku był na obiedzie w domu.
Panowie Do Roboty
Wpada do biura Kowalski, tak jak stworzył go Pan Bóg, na głowie kapelusz, w ręku teczka. Kierownik krzyczy:– Czyście Kowalski zwariowali, nago do pracy?!Kowalski:– Panie Kierowniku, bo to było tak: byłem na balandze u mojej znajomej. W pewnym momencie gaśnie światło i słychać hasło – krawaty na żyrandol. Światło się zapala, wszystkie krawaty na żyrandolu. Gaśnie światło, hasło – Panie do naga. Zapala się, wszystkie Panie nago. Znowu gaśnie światło, hasło – Panowie do naga. Zapala się – Panowie nago. Gaśnie po raz kolejny, hasło – Panowie do roboty…No to złapałem teczkę i kapelusz i przybiegłem.
Nie Marudź
Smerfetka zaciążyła. Papa Smerf zawołał wszystkie smerfy i po kolei przepytuje:– Używałeś prezerwatyw?– Tak, Papo Smerfie!– A ty używałeś prezerwatyw?– Oczywiście, Papo Smerfie!-Ty też używałeś prezerwatyw?– Przysięgam, Papo Smerfie!I tak Papa Smerf wypytywał po kolei, aż z tyłu kolejki słychać:– Jak ja nie cierpię prezerwatyw!