Przejdź do treści

policjant

Narodziny

Drogówka zatrzymuje kierowcę. Koniec końców, gliniarz pyta:– Czemu pan jest pijany?– Żona urodziła.– A co to za trup w bagażniku?– Ojciec dziecka.

Udostępnij Uśmiech:

Wielka Ucieczka

Komisarz policji strasznie zdenerwowany krzyczy do podwładnych:– Kazałem wam przecież szczelnie obstawić wszystkie wyjścia z kina, w którym był ten bandyta!– Wyjścia obstawiliśmy, ale on uciekł wejściem.

Udostępnij Uśmiech:

Zapałki

Żona wysyła męża – policjanta do sklepu po zapałki:– Tylko kup dobre zapałki, żeby się dobrze paliły – dodaje.Po kwadransie policjant wraca, kładzie pudełko na stole i mówi zadowolony:– Bardzo dobre zapałki. Wypróbowałem w sklepie. Wszystkie się palą.

Udostępnij Uśmiech:

Zignorowana

Policjant składa raport:– Panie komisarzu, podczas dzisiejszej służby nic się nie wydarzyło, no… może ta naga kobieta w parku.– Zignorowaliście ją?– Tak. Ja raz, a kolega dwa razy!

Udostępnij Uśmiech:

Po Róże

Policjant na komisariacie sporządza protokół. Pyta kolegi:– Jak się pisze „róże”?– To akurat wiem, bo moja żona ma na imię Róża. U zamknięte i Z z kropką – odpowiada kumpel.– Ok. Dzięki – mówi radośnie policjant i pisze dalej: „Podejrzany wszedł na balkon po róże spustowej.”

Udostępnij Uśmiech:

Prawdziwy Chopin

Podchodzi policjant do dresiarza i pyta się?– Imię i nazwisko?– No Janek Kowalski.– Nie, wy wszyscy się podajecie za Janka Kowalskiego prawdziwe imię i nazwisko.– Fryderyk Chopin.– Widziałem, mnie nie oszukasz.

Udostępnij Uśmiech:

Niebieska Zjawa

Idzie pijany Józek cmentarzem. I ujrzał żółtą zjawę.– Jestem żółtą zjawą umarłem na żółtaczkę.Nagle Józek ujrzał czerwoną zjawę.– Jestem czerwoną zjawą umarłem na czerwonkę.Gdy Józek ujrzał niebieską zjawę powiedział:– Tak, wiem, jesteś niebieską zjawą umarłeś na …– Nie, nie dokumenciki proszę!

Udostępnij Uśmiech:

Samobójca

– Mężczyzna, 40 lat, na głowie wiele śladów uderzeń tępym przedmiotem (patelnią). Zgodnie ze słowami żony chciał ją odwieść od zakupu tabletek odchudzających, mówiąc, że w jej wieku to i tak nie ma żadnej różnicy.– I tak zapiszemy – samobójstwo.

Udostępnij Uśmiech:

Jedno Ucho

W gazecie, w dziale praca ukazało się ogłoszenie, że policja poszukuje ludzi do pracy.Zgłosiły się trzy blondynki. Stanowisko było jedno. Postanowiono więc wybrać tą jedną w drodze małego testu.– Proszę bardzo, tu mamy dla pani zdjęcie z profilu tego osobnika. Proszę powiedzieć nam jak najwięcej o nim, co się pani nasuwa, jakieś spostrzeżenia.– Jezu! On ma tylko jedno ucho!Kandydatce podziękowano. Druga otrzymała takie samo polecenie.– Jezu! On ma tylko jedno ucho!Ta również wypadła poniżej oczekiwań. Poproszono trzecią kandydatkę.Proszę bardzo, tu mamy dla pani zdjęcie z profilu tego osobnika. Proszę powiedzieć nam o nim jak najwięcej , co pani może powiedzieć o tej osobie na podstawie zdjęcia.– Ten człowiek nosi szkła… 

Udostępnij Uśmiech:

Wesoły Patrol

Komisariat policji. Dyżurka. Dzwoni telefon. Dyżurny odbiera:– Komisariat Policji, słucham?– Dzień dobry. Czy to wasz komisariat wysyłał wczoraj wieczorem patrol na Lipową 74 mieszkania 3?– Chwileczkę, już sprawdzam. Tak. Mieliśmy zgłoszenie naruszenia ciszy nocnej – głośna muzyka, krzyki…– Mam prośbę. Czy możecie ich przysłać jeszcze raz? Zapomnieli zabrać czapkę i pistolet. No i zdjęcia sobie obejrzą, fajne wyszły!

Udostępnij Uśmiech:

Nowy Alkomat

Policjant zatrzymuje blondynkę:– „Poproszę prawo jazdy!”– „A co to jest”– „To taki kartonik ze zdjęciem uprawniający do prowadzenia pojazdu”– „Aha, proszę bardzo”– „Poproszę jeszcze dowód rejestracyjny”– „E..?”– „Taki różowy kartonik mówiący o tym, że jest pani właścicielką pojazdu”– „Aha, proszę”Policjant zdejmuje spodnie.Blondynka: „Co, znowu alkomat?”

Udostępnij Uśmiech:

TO NIE JEST KRZESŁO

Policjant:– Proszę usiąść na krześle i zaczniemy przesłuchanie.Prawnik (szeptem):– Zaprzeczaj wszystkiemu.Ja:– TO NIE JEST KRZESŁO!

Udostępnij Uśmiech:

5 Rolek

Mietek, dzielnicowy z Dąbrowy Górniczej postanowił coś zmienić w mieszkaniu i wytapetować sobie duży pokój w swoim M-3. Jak postanowił tak zrobił. Po remoncie przyszedł do Niego Staszek, sąsiad z góry:-Miecio, aleś fajnie sobie urządził pokoik, naprawdę mi się podoba, też sobie tak zrobię! Powiedz mi tylko ile kupiłeś rolek tapety?-Dwanaście Staszku.-To też wezmę dwanaście.Staszek poszedł do Castoramy, kupił dwanaście rolek tapety o gładkiej teksturze, w kolorze muślinowego turkusu, wrócił do mieszkania i rozpoczął tapetowanie. Po jakimś czasie, gdy już skończył, poszedł do Mietka:-No, Mieciu, powiem Ci, że skończyłem, ładnie to wygląda ale coś mi się nie zgadza. Mamy taki sam metraż, powiedziałeś, że kupiłeś 12 rolek, ja zrobiłem to… 

Udostępnij Uśmiech:

Pirat

– Jechał pan z prędkością 130 km/h. Nie przyszło panu do głowy, że może się pan zderzyć z innym samochodem?!– Taa… Na chodniku?!

Udostępnij Uśmiech:

Trójkącik

Na poboczu autostrady blondynka w mini wypina swoją pupę wymieniając koło w swoim samochodzie.Zatrzymuje się policjant I najdelikatniej jak umie zwraca uwagę:– Rozumiem, że jest Pani zdenerwowana, ale stoi Pani niebezpiecznie wyeksponowana na poboczu, a ja coś nie widzę trójkąta.– No.. Bo.. Ja.. Mam wydepilowany – zarumieniło sie dziewczę.

Udostępnij Uśmiech:

Zasady

Policjant zatrzymał kierowcę samochodu, który przekroczył dozwolona prędkość.- Proszę Pana – powiada policjant – kierowca samochodu musi przestrzegać dwóch zasad: musi prowadzić samochód zgodnie z przepisami i nie wolno mu przekupywać policjanta. Tę pierwszą zasadę już pan złamał…

Udostępnij Uśmiech: