Przejdź do treści

Blondynka

Nowe Hobby Blondynki

Nastoletnia blondynka uzyskała zgodę matki na pójście do dyskoteki. Masz być w domu o 22 – mówi matka. Mija 22, 23, a blondynki nie ma w domu. Po północy ktoś wali do drzwi. Matka otwiera i widzi: przed drzwiami stoi córka z papierosem w ustach, nawalona jak bombowiec i macha biustonoszem. Matka wściekła pyta:– Paliłaś?– Paliłam!– Piłaś?– Piłam!– I co jeszcze robiłaś?!– Nie wiem jak to się nazywa ale od dziś jest to moje hobby.

Udostępnij Uśmiech:

Poznaj Moją Rodzinkę

Po kilkumiesięcznej znajomości blondynka pyta swego wybranka:– Znamy sie już tak długo. Czy nie powinieneś przedstawić mnie swojej rodzinie?– Jak sobie życzysz. Ale w tym tygodniu to jest niemożliwe. Żona z dziećmi wyjechała do teściów.

Udostępnij Uśmiech:

Nieznana Przyszłość

Blondynka pyta się na ulicy:– Przepraszam, która jest godzina?– Za piętnaście siódma – odpowiada zagadnięty mężczyzna. Na to blondynka:– Ja się nie pytam, która będzie za piętnaście minut tylko która jest teraz, baranie!!!

Udostępnij Uśmiech:

Drugie Dziecko

Blondynka płacze na porodówce. Położna pyta:– Dlaczego pani płacze?– Urodziły mi się bliźniaki.– I co z tego?– Jak ja powiem mężowi, skąd to drugie dziecko?

Udostępnij Uśmiech:

Ja Bym Zadzwoniła

Wchodzi zapłakana blondynka do baru i wyżala się barmanowi:– Dlaczego wszyscy się ze mnie śmieją, że jestem tak głupia?– Nie martw się – mówi barman- znam kogoś kto jest głupszy. Woła siedzącą obok rudą i mówi:– Idź do domu i sprawdź czy cie tam nie ma.Po 10 minutach przychodzi ruda i mówi:– Nie, nie ma mnie tam.A blondynka się śmieje:– JAKA GŁUPIA! JA BYM ZADZWONIŁA!

Udostępnij Uśmiech:

Blondynka Na Pogrzebie

Jest pogrzeb… Trumna w dole, ludzie rzucają kwiaty… Nagle coś uderzyło w trumnę. Ludzie patrzą po sobie. Blondynka stojąca przy dole mówi:– Przepraszam bardzo, kwiaciarnia była zamknięta, kupiłam bombonierkę.

Udostępnij Uśmiech:

Futro Z Norek

Toczy się sprawa w sądzie. Na kolejnego świadka zostaje wezwana sekretarka szefa: młoda, urocza blondynka.– Czy wie Pani, co panią czeka za składanie fałszywych zeznań?? – pyta sędzia po przesłuchaniu kobiety.– Tak! – odpowiada z uśmiechem dziewczyna. – Szef mi coś wspominał o 10 tysiącach dolarów i futrze z norek.

Udostępnij Uśmiech:

Poznaj Moją Rodzinkę

Po kilkumiesięcznej znajomości blondynka pyta swego wybranka:– Znamy sie już tak długo. Czy nie powinieneś przedstawić mnie swojej rodzinie?– Jak sobie życzysz. Ale w tym tygodniu to jest niemożliwe. Żona z dziećmi wyjechała do teściów.

Udostępnij Uśmiech:

Blondynka i Kombatant

– Gdzie jedziecie w podróż poślubną? – Pyta przyjaciółka blondynki, która niedługo wychodzi za mąż.– Do Francji.– To ekstra! Dlaczego się nie cieszysz?– Bo on powiedział, że musi mi koniecznie pokazać miejsca, gdzie walczył w czasie II wojny światowej.

Udostępnij Uśmiech:

Blondynka Na Pogrzebie

Jest pogrzeb… Trumna w dole, ludzie rzucają kwiaty… Nagle coś uderzyło w trumnę. Ludzie patrzą po sobie. Blondynka stojąca przy dole mówi:– Przepraszam bardzo, kwiaciarnia była zamknięta, kupiłam bombonierkę.

Udostępnij Uśmiech:

Blondynka Kontra Blondynka

Blondynka wpadła w kłopoty finansowe i postanowiła porwać dziecko dla okupu. Poszła więc do parku, dorwała jakiegoś małego chłopczyka i zaciągnęła go w zarośla. Napisała na karteczce: „Porwałam państwa synka, proszę położyć jutro rano za dużym drzewem w parku 100.000 dolarów w papierowej torbie. Potem przypięła karteczkę agrafką do kurteczki chłopczyka i wysłała go prosto do domu. Następnego dnia znajduje za dużym drzewem w parku brązową, papierową torbę ze 100.000 dolarów i karteczką: „Tu są pani pieniądze. Nadal nie mieści mi się w głowie, że blondynka może zrobić coś takiego innej blondynce!!

Udostępnij Uśmiech: