Do Kowalskich przyjechała z wizytą babcia i pyta Pawełka: – Wnusiu, dobrze się chowasz? – Staram się. Ale mama i tak zawsze mnie w końcu znajdzie i wykąpie.
Babcia do wnuka:– Powinieneś więcej pomagać tacie. Możesz się od niego wiele nauczyć.– Pomagam, babciu. Dzisiaj zmienialiśmy koło w samochodzie…– I czego się nauczyłeś ?– Paru słów, których wcześniej nie znałem.
Rozmawia dwóch staruszków:– Statystyki pokazują, że na każdego mężczyznę po osiemdziesiątym piątym roku życia przypada po siedem kobiet.– Fajnie, tylko w mordę jeża, dlaczego tak późno?