Dwóch policjantów zatrzymuje blondynkę i pyta: – Jak pani ma na imię? – Vanessa. – Ile ma pani lat? – 30. – Kim jest pani z zawodu? – Eeee… – Czym sie pani zajmuje? – No…można powiedzieć, że chodzę od latarni do latarni. – Stasiu, pisz elektromonter.