On 75 lat ona 25 lata. Zaraz po ślubie wynajmują hotelowy pokój na całą noc. Recepcjoniści widząc taką parę zakładają się czy dziadek przeżyje noc czy nie… Rano pierwsza do recepcji schodzi żona, tak jakoś dziwnie chwiejąc się i idąc na sztywnych nogach. Pytają się jej: – Co pani tak dziwnie idzie? Ona odpowiada: –Mój mąż powiedział mi że oszczędzał od 50 lat, myślałam że mówił o pieniądzach…